Witajcie w Henningsvær. Małym miasteczku rybackim na archipelagu Lofotów. Gdzie ludzie żyją z darów morza od wielu stuleci. Powietrze pachnie wodą i suszoną rybą. W naszej pocztówce zobaczycie mnóstwo faktur: skaliste granie gór, łańcuchy suszonych dorszowych głów, rdzę przyrządów rybackich, łuszczące się deskowanie fasad tradycyjnych budynków, morskie porosty i skorupiaki. Kolory będą dość zaskakujące. Bo oprócz tych spodziewanych takich jak biel, granat i czerwień faluńska pojawią się także inne. Dość egzotyczne.
Zobaczycie barwne flagi tybetańskie, marokański błękit drewnianych drzwi z których wygląda rzeźbiony maskonur (tak to ten śmieszny ptak), barwne hortensje, skrzynki na listy tworzące kompozycję jak w galerii sztuki. Nie obędzie się też bez pomarańczowych boi rybackich, wszelkich odcieni brązu i szarości.
Zapraszam na spacer po zakamarkach Henningsvær.
Short photo story:
Zobacz inną pocztówkę – Wenecja